Zero waste. O co w tym chodzi?

Przez wzgląd na środowisko do trendów zaczęło wchodzić wiele nurtów, które mają na celu dbanie o naturę. Jednym z błędów popełnianych przez ludzi jest wyrzucanie jedzenia i tak powstał nurt zero waste, ale co to tak naprawdę oznacza?

Definicja wyrażenia

Dosłowne tłumaczenie tego to „zero marnowania” i jest to po prostu zarządzanie produktami w taki sposób, aby niczego nie wyrzucać. Według szacunków, w Polsce rocznie marnuje się około dziewięciu milionów ton jedzenia a przy tym także innych surowców, które wykorzystuje się jego wytworzenia. Statystycznie daje to prawie 250 kilogramów na osobę, a to również uszczupla nasze portfele

Jak żyć według zero waste?

Do tego nie trzeba grzebać w śmietnikach, a zacząć należy od rozsądniejszego planowania zakupów. Kupować tylko to i tylko tyle, ile naprawdę potrzebujemy. Ważne jest również prawidłowe przechowywanie żywności. Produkty takie jak owoce, warzywa czy pieczywo kupujmy częściej, ale w mniejszych ilościach. Jeśli kupujemy więcej pieczywa, warto go zamrozić, aby się nie zmarnowało.

Styl życia nie tylko w kuchni

Nurt zero waste odnosi się całego życia, nie tylko do gotowania, chodzi tylko o to, żeby generować jak najmniej odpadów. Zycie według zero waste sprowadza się do stosowania zasad 5R, czyli refuse (odmawiaj), reduce (ograniczaj), reuse (wykorzystaj ponownie), recycle (recykling), rot (kompostuj). Okazją do wdrożenia tej zasady może być Światowy Dzień Żywności, który obchodzony jest 16 października.